Konkurs rozstrzygnięty. Wygrałem! Jutro jadę po samochód, tylko jeszcze nie wiem z kim. Negocjacje trwały długo i były uciążliwe. Dotychczasowy właściciel uparcie i konsekwentnie zadawał kolejne pytania„, tylko dlatego by mieć pewność że auto trafi w dobre ręce, albo dlatego iż zadeklarował oddanie auta gratis... i złamanego grosza z tego nie będzie miał„, no może za wyjątkiem sporej satysfakcji.Problemem był kontakt, najpierw przez komunikator którego nie używam, potem poprzez pocztę elektroniczną — a mnie najprościej by było załatwić telefoniczne, ale problem był z uzyskaniem numeru pod który trzeba by było zadzwonić„, może i dobrze się stało, rozmawiając przez telefon o tym wszystkim co opisałem w mailu pewnie bym się rozpłakał, a co za tym idzie stracił na wiarygodności albo coś, bo przecież ponoć faceci nie płaczą„, za to mnie szlag trafił na miejscu jak sobie przeczytałem to co sam wcześniej napisałem.
Najważniejsze dla mnie jest to iż jest moja, i nikt mi jej już nie odbierze„,
lipiec 2025 P W Ś C P S N 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 -
Ostatnie wpisy
Najnowsze komentarze