#182

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

#181 Łódź pod wodą

Popa­da­ło i to dużo ostat­ni­mi cza­sy, pada­ło rano i pada­ło wie­czo­rem, w cią­gu nocy też pada­ło, a za dnia dla odmia­ny lało. Woda w ogrom­nej ilo­ści spa­da­ła z nie­ba tak, że nie dało się cho­dzić mię­dzy kro­pla­mi, któ­re i tak były tak ogrom­ne, że już jed­na była w sta­nie napeł­nić do poło­wy wysta­wio­ne na opa­dy wia­dro„,
Czy­taj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

#180

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

#179 Ssaki leśne

Nade­szło lato a w związ­ku z tym zro­bi­ło się cie­pło a nawet gorą­co„, bar­dzo. Oko­li­ce dróg, głów­nie kra­jo­wych zaro­iły się od pań tru­dzą­cych się naj­star­szym zawo­dem świa­ta„, wszel­kie zagaj­ni­ki, par­kin­gi leśne, oko­li­ce barów i noc­le­gow­ni zosta­ły już daw­no temu obsta­wio­ne„, obec­nie jedy­nie wystar­czy zła­pać fra­je­ra, a prze­pra­szam klien­ta„, Czy­taj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

#178

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

#177 Pfff„,

gło­sow­nie do euro­par­la­men­tu

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

#176 Wyznanie...

Były kie­dyś cza­sy takie, że cza­su wol­ne­go było tro­chę i gotów­ki wol­nej było tro­chę i chę­ci też było tro­chę„, i wte­dy dałem się namó­wić na paint­ball, cho­ciaż od same­go począt­ku ostro zazna­cza­łem iż posia­dam już jed­no wła­sne hob­by, któ­re wyma­ga spo­rych nakła­dów finan­so­wych i kolej­ne nie przej­dzie„, choć nie ukry­wam chcia­łem spró­bo­wać więc pre­ten­sji do niko­go mieć nie mogę i nie mam„, tyl­ko że trosz­kę w moim życie się pozmie­nia­ło a nie wszy­scy to chcą zrozumieć„,więc pora na wyzna­nie„, Czy­taj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

#175

174

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

#174 Chłodna Zośka

Od same­go ran­ka w radiu trą­bią coś o zim­nej Zosi i tak się zasta­na­wiam co ta bied­na dziew­czy­na im zro­bi­ła ze nawi­ja­ją o jej ozię­bło­ści co 30 minut w każ­dym wyda­niu naj­now­szych wia­do­mo­ści. Zosię znam oso­bi­ście prze­cież i wiem że głu­po­ty gada­ją. Czy­taj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz

#173 Mieć łączność z mózgiem

Odkąd pamię­tam to tele­fo­ny mia­ły zesta­wy słu­chaw­ko­we któ­re zwal­nia­ły z koniecz­no­ści trzy­ma­nia apa­ra­tu przy uchu„, O ile te pierw­sze były na gru­bym kablu z dużą słu­chaw­ką i mikro­fo­nem przy ustach to obec­nie kabel obcię­to a cały zestaw jest led­wie widocz­ny zza ucha„, tak czy siak widok kogoś snu­ją­ce­go się uli­cą czy mar­ke­tem z ręko­ma w kie­sze­ni i beł­ko­czą­ce­go jakieś poga­węd­ki do same­go sie­bie zawsze mnie co naj­mniej bawił. Czy­taj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Bez kategorii | Dodaj komentarz